Dziś przychodzę z nowościami nabytymi w ostatnich dniach.
Znajdują się tu rzeczy kupione na urlopie, w Rossmannie, Super-Pharm i Inglocie.
Znajdują się tu rzeczy kupione na urlopie, w Rossmannie, Super-Pharm i Inglocie.
- Oczyszczający żel do mycia twarzy LA ROCHE-POSAY. Produkt zakupiony pod wpływem dobrych recenzji. Cena- ok.34 zł
- Krem nawilżający SENSITIA IWOSTIN. Szukałam jakiegoś kremu na dzień a że
nie miałam jeszcze z tej firmy, więc pomyślałam, że wypróbuję. Cena- 23 zł na promocji.
- Krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc ZIAJA To już drugie opakowanie. Krem świetnie mi się sprawdza.
- Oliwkowy peeling drobnoziarnisty Ziaja ; twarz, ciało, dłonie. Kosmetyk jest bardzo delikatny. Cena- ok.10 zł.
- Maseczka liście zielonej oliwki ZIAJA, Polecała ją któraś z blogerek. Cena - ok.2 zł.
- Peeling do ciała ISANA, Kosztował grosze, ma dość ładny zapach. Cena na promocji to ok.4 zł.
- Serum do rąk i paznokci CZTERY PORY ROKU. Skusiło mnie opakowanie z pompką.Cena ok.7 zł.
Byłam na urlopie nad morzem, gdzie znalazłam stoisko z lakierami, pędzelkami do makijażu itp.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym przeszła obojętnie.
-Zmywacz do paznokci z wit. E+F ziołowy, cena 2 zł.
-Zmywacz do paznokci z wit. E+F ziołowy, cena 2 zł.
- GEL LIKE 4D CARLA COSMETICS w kolorach- 234 i syrena 4
- GOLDEN ROSE 60 Sec w kolorze - 68
- REVERS BIG BRUSH 3D w kolorach - 9 i na różu kod lakieru się zmył :(
- TOP COAT NAIL CARE EXPERT
Cen lakierów nie pamiętam, ale najdroższy kosztował 8 zł.
Cen lakierów nie pamiętam, ale najdroższy kosztował 8 zł.
Oczywiście pędzle też musiały się znaleźć w moim koszyku.
Kupiłam dwie kuleczki mniejsze i jedną większą.
W prezencie imieninowym, który wybrałam sobie sama. dostałam duży pędzelek. Ojj urzekł mnie wyglądem i miłym włosiem.
Dodatkowo kupiłam sobie dwie szminki GOLDEN ROSE Velvet Matte Lipstick
w odcieniach :
04 i 14
Cena 11zł.
04 i 14
Cena 11zł.
Po urlopie zaszłam do INGLOTA, oczywiście stamtąd też nie mogłam wyjść nie kupując niczego.
Nabyłam pomadę do brwi. To już moja druga. Ta jest w odcieniu 16. W kuferku mam jeszcze odcień 17, który był idealny przy czarnych włosach. Gdy zeszłam z czerń na brąz 17 była zbyt mocna.
Serum do rąk znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńSporo nowosci... ciekawa jestem pomadek golden rose. Chetnie zobacze swatche
OdpowiedzUsuńSporo nowości :) miłego używania :))
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas kupię sobie tę konturówkę z Inglota, ale cały czas nie wiem jaki kolor wybrać :P
OdpowiedzUsuńMmm lakiery wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten peeling z Ziaji oraz maseczkę ;). Jaki fajny puchaty pędzelek! Uwielbiam pomadki z tej serii z Golden Rose, mam kilka sztuk ;).
OdpowiedzUsuńserii liście manuka nie lubię, ale nie miałam tego kremu na noc i czaję się, by go jednak kupić :P.
OdpowiedzUsuń